Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Prezydent Argentyny w BBC: Falklandy są w rękach brytyjskich, nie chcemy konfliktu

Prezydent Argentyny w BBC: Falklandy są w rękach brytyjskich, nie chcemy konfliktu
Prezydent Javier Milei iwiceprezydent Victoria Villaruel (po lewej) podczas ceremonii upamiętniającej 42. rocznicę wojny między Argentyną a Wielką Brytanią o Malwiny/Falklandy w Buenos Aires, 2 kwietnia br. (Fot. LUIS ROBAYO/AFP via Getty Images)
Prezydent Argentyny Javier Milei przyznał w wyemitowanym wczoraj wywiadzie dla BBC, że Falklandy są obecnie 'w rękach Wielkiej Brytanii' i mogą minąć dekady, zanim jego kraj uzyska zwierzchnictwo nad spornym archipelagiem.
Reklama
Reklama

Podkreślił on również, że "nie ma natychmiastowego rozwiązania" sporu, ale zapewnił, że będzie próbował znaleźć je środkami dyplomatycznymi, a Argentyna nie dąży do konfliktu z Wielką Brytanią.

Odnosząc się do wizyty brytyjskiego ministra spraw zagranicznych Davida Camerona na Falklandach w lutym tego roku i jego słów, że kwestia zwierzchnictwa nie podlega dyskusji, Milei ocenił: "Jeśli to terytorium jest teraz w rękach Wielkiej Brytanii, to ma do tego prawo. Nie uważam tego za prowokację".

Jak zauważa BBC, ton Mileia różni się od jego poprzedników, którzy twierdzili, że wyspy należą do Argentyny i odmawiali uznania faktu, że są w posiadaniu Wielkiej Brytanii. Jego bezpośredni poprzednik Alberto Fernandez nazwał wyspy "skradzioną ziemią", a roszczenia Wielkiej Brytanii do nich "odrażającymi".

Milei skrytykował tych polityków, którzy głośno domagają się zwierzchnictwa nad Falklandami, ale nie uzyskują żadnego rezultatu. "Nie zamierzamy zrzec się naszej suwerenności, ani nie zamierzamy dążyć do konfliktu z Wielką Brytanią" - oświadczył. Odmówił określenia ram czasowych, mówiąc jedynie, że "zajmie to trochę czasu" i będzie wymagało "długoterminowych negocjacji".

Zapytany, dlaczego Wielka Brytania miałaby się zgodzić na negocjacje, stwierdził: "Może nie chcieć negocjować dzisiaj. W późniejszym czasie może chcieć. Wiele stanowisk zmieniło się w czasie". Zaprzeczył, jakoby sprawa Falklandów nie była dla niego priorytetem, ale naciskany w kwestii ram czasowych, przyznał, że "oczywiście" może to potrwać dziesięciolecia.

Argentyna od dawna domaga się suwerenności nad leżącymi w południowo-zachodniej części Oceanu Atlantyckiego Falklandami, które oddalone są ok. 450 km od jej wybrzeża i 12 tys. km od Wielkiej Brytanii - mimo że sprawowała nad nimi zwierzchnictwo tylko przez niecałe trzy lata na przełomie lat 20. i 30. XIX wieku.

Eksplozja na fregcie Royal Navy HMS Antelope w San Carlos Water, niedaleko wschodnich Falklandów, po atakach argentyńskich sił powietrznych podczas wojny o Falklandy, 24 maja 1982 r. (Fot. Martin Cleaver/Pool/Getty Images)

W kwietniu 1982 roku dokonała zbrojnej inwazji na wyspy, które jednak zostały odzyskane przez wojska brytyjskie. W trakcie trwającej dwa i pół miesiąca wojny zginęło 255 brytyjskich żołnierzy, trzech mieszkańców wysp i 649 Argentyńczyków.

Milei w rozmowie z BBC z uznaniem wypowiedział się o Margaret Thatcher, która była premierem Wielkiej Brytanii podczas wojny o Falklandy. "Krytykowanie kogoś z powodu jego narodowości lub rasy jest bardzo intelektualnie niebezpieczne. Słyszałem wiele przemówień Margaret Thatcher. Była genialna. Więc w czym problem?" - podsumował

W 2013 roku, gdy David Cameron był premierem, na Falklandach odbyło się referendum, w którym 99,8 proc. głosujących opowiedziało się za utrzymaniem ich statusu jako terytorium zamorskiego Wielkiej Brytanii.

Czytaj więcej:

Brytyjskie MSZ protestuje przeciw nazwaniu na szczycie UE-CELAC Falklandów Malwinami

Downing Street odpowiada prezydentowi elektowi Argentyny: Falklandy są brytyjskie

    Komentarze
    Nikt jeszcze nie skomentował tego tematu.
    Bądź pierwszy! Podziel się opinią.
    Dodaj komentarz
    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 17.05.2024
    GBP 4.9790 złEUR 4.2685 złUSD 3.9363 złCHF 4.3302 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama